niedziela, 25 października 2015

Naleweczka z dzikiej róży

Dzika róża/ rosa canina






Królowa Róża. Ta dzika także ma urok i przede wszystkim owocki - i to jest całe bogactwo jej królestwa, zasobne w wit. C,    B, K, E, kwas foliowy, olejki eteryczne. Owocki można suszyć, przetwarzać na konfiturę i sporządzać z nich pyszną, zdrową naleweczkę.
Owoce zbieram we wrześniu, a także w pierwszej dekadzie października, ale jeśli są jeszcze na krzaczkach, to i do końca tego miesiąca. Owocki tylko dorodne, zdrowe, bez przebarwień.
Dobrze jest zamrozić je w zamrażalniku przez 1 dobę, w celu pozbawienia goryczki, ale nie jest to konieczność. Przed zamrożeniem umyć, osuszyć i dopiero po umyciu oderwać szypułki-wówczas woda nie dostaje się do owocu przez po szypułkowe otworki.
Do nalewki użyć odmrożonych.

Wg mojego przepisu potrzebne będą :

0,7 kg owocków,
0,5 l wódki 40%,
200 ml spirytusu 95%,
100 ml miodu akacjowego /może być wielokwiatowy,
7 goździków korzennych,
można dodać 1/2 łyżeczki suszonej mięty


* Umyte, osuszone na ręczniku papierowym / lub odmrożone owoce,
   włożyć do słoja o poj. 1,5 l. i zalać wódką i spirytusem.
* Słój dobrze zakręcić i odstawić w zacienione miejsce o temp. pokojowej na 2 tygodnie,
   codziennie potrząsając. Po tygodniu dodać goździki i ewentualnie
   suszoną miętę.  Słój odstawić.
* Po 2 tygodniach zlać nalew przez gęsto złożoną gazę apteczną,
    a owoców nie wyciskać-pektyny mogą sprawić zmętnienie nalewu
* Nalew połączyć z miodem i dobrze wymieszać drewnianą łyżką
* Słój/butelki z nalewem odstawić w chłodne i ciemne miejsce do dojrzewania i klarowania
   przynajmniej na pół roku.
* Wyklarowaną naleweczkę zlać delikatnie i dodatkowo można przefiltrować przez filtry
   do kawy do docelowych buteleczek.
*  Oj, oj, oj, wychodzi  z tego dziko przyjemna, orzeźwiająca i zdrowa naleweczka :-)

Na zdrówko :-)

Działanie: wzmacniające, przeciwzapalne, na przeziębienie