Naleweczka to truneczek, lekarstewko, "rozgrzeweczka", "czarodziejka" chwil w pojedynkę i z przyjaciółmi. Jak miło jest pogawędzić przy kieliszeczku w zimowy wieczór, gdzie za oknem chłód, a w domu atmosfera, ciepło pieca i owegoż truneczku, który tak natychmiast rozgrzewa, rozbraja smakiem, urzeka kolorem... Wszystko, począwszy od pomysłu, działań i skończywszy na degustacji- jest przygodą Taki np. berberys leśny- naleweczka z niego przywraca obraz jego jesiennej okazałości- takowy krzew istnieje w "moim lesie". Czerwone owocki osnute ostrymi kolcami, od obfitości plonu na krzewie, jedne nad drugimi ciągną ku ziemi. Cóż to za uciecha przypomnieć sobie ten widok... dziękuję Lasowi za każdy zbiór. A i innym stworzeniom pozostawiam po trosze. Owocki berberysu utrzymują się podczas zimy, zatem są pożytkiem dla ptactwa.
Berberys zwany także "polską cytryną" ma cierpko-kwaśny smak, jest znakomitym owockiem do naleweczki, z małą ilością wanilii współgrają świetnie. Co prawda trudno się zbiera /kolce/, ale warto, bo ocena delektujących była wysoka - tego po prostu trzeba spróbować.
Przywołuję wspomnienia z każdej wyprawy po dary i smak naleweczki staje się z nimi bogatszy. Jak co roku zbieram dorodny głóg w tak zwanym przeze mnie "zagłębiu głogowym"- głogu tam od zatrzęsienia na krzaczkach, krzakach i na okazałych drzewach. Rosną sobie w otulinie wzgórz, tuż przy urokliwym jeziorze, w zupełnie czystym środowisku.
Można tam też znaleźć maliny, dzikie jabłuszka i róże, orzechy laskowe, owoce czarnego bzu. (....) Gdy głogu nazbierałam wystarczająco, postanowiłam jeszcze chwilkę posiedzieć na wzgórzu i popatrzeć na zachód słońca i wieczorną flautę jeziora... W drodze do domu zauważyłam jeszcze krzak dzikiej róży na wzniesieniu, i mimo że już szarzało, to wdrapałam się do niego i zrywałam różane owocki do... kapelusika i kieszonek kurtki, no bo w pojemniczkach był głóg :-) Po tej wyprawie uśmiechałam się sama do siebie; bo przecież mogłam ponownie pójść na wzgórza następnego dnia i pozbierać te owocki, ale "co by było, gdyby" następnego dnia padał deszcz? W deszczową pogodę lub zaraz po niej nie jest dobrze zbierać ponieważ owoce są przesiąknięte wilgocią, nie mają zapachu wiatru i słońca. Zatem lepiej nie odkładać do jutra tego, co można zrobić dziś-pomyślałam. Głogóweczka na miodzie akacjowym do poduszeczki na spokojny sen - rewelacyjna. Naleweczka z dzikiej róży z dodatkiem suszonej mięty i miodziku, taka "dziko-przyjemna", wg mnie z pierwszym łyczkiem orzeźwiająca....
Berberys zwyczajny/leśny |
Głóg |
Można tam też znaleźć maliny, dzikie jabłuszka i róże, orzechy laskowe, owoce czarnego bzu. (....) Gdy głogu nazbierałam wystarczająco, postanowiłam jeszcze chwilkę posiedzieć na wzgórzu i popatrzeć na zachód słońca i wieczorną flautę jeziora... W drodze do domu zauważyłam jeszcze krzak dzikiej róży na wzniesieniu, i mimo że już szarzało, to wdrapałam się do niego i zrywałam różane owocki do... kapelusika i kieszonek kurtki, no bo w pojemniczkach był głóg :-) Po tej wyprawie uśmiechałam się sama do siebie; bo przecież mogłam ponownie pójść na wzgórza następnego dnia i pozbierać te owocki, ale "co by było, gdyby" następnego dnia padał deszcz? W deszczową pogodę lub zaraz po niej nie jest dobrze zbierać ponieważ owoce są przesiąknięte wilgocią, nie mają zapachu wiatru i słońca. Zatem lepiej nie odkładać do jutra tego, co można zrobić dziś-pomyślałam. Głogóweczka na miodzie akacjowym do poduszeczki na spokojny sen - rewelacyjna. Naleweczka z dzikiej róży z dodatkiem suszonej mięty i miodziku, taka "dziko-przyjemna", wg mnie z pierwszym łyczkiem orzeźwiająca....
A czym jest naleweczka gdy stópki, rączki zmarzną? Otóż lekarstewkiem w pełnym tego słowa znaczeniu. Gdy coś człowieka /dorosłego/ bierze i czuje się niewyraźnie, to takie dwie zaaplikowane miareczki np. malinóweczki, na jedną i drugą nóżkę, od razu "postawią na nogi", odwrotnie raczej stać się nie może, bo cały czas wskazuję na umiar :-) Dobrze jest też aplikować od czasu do czasu profilaktycznie.
Każda naleweczka ma swoje właściwości lecznicze, zależące od składu owocu, kwiatu, bądź korzeni i wyzwalających się z nich ekstraktów. Zatem naleweczki z uprzednio dobranymi zdrowo składnikami będą lekarstwami na różne przypadłości.
A na pocieszenie to działają wszystkie :-))
Naleweczko, naleweczko, uprzyjemniaj czas,
Wpływaj na dobre zdróweczko,
Rozweselaj nas :-)
....oczywiście umiarkowanie ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz