czwartek, 9 lipca 2015

Naleweczka z malin

                                          Malina/ Malina właściwa/Rubus idaeus







Ach, malina, malina, malina...słodka, soczysta, aromatyczna.  Zawsze, gdy zrywam te owocki,  to przypomina mi się wiersz B. Leśmiana "W malinowym chruśniaku"

W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.
...
  I stały się maliny narzędziem pieszczoty

***
No tak, malina rozpieszcza wyglądem, zapachem, smakiem... Ten sok..., jak w wierszu, oj, zrobiło się erotycznie ;-)
Oj, wracam do tematu kulinarnego. Jest wiele odmian malin ogrodowych, letnich i jesiennych, jednak wg mnie najsmaczniejsze są leśne lub ze  starych odmian ogrodowych-letnich. Taką starą odmianę letnią posiadam od kilku dziesiątek lat, a może od kilkunastu-jak ten czas pomyka... niestety, nie pamiętam jej nazwy, ale słodycz jaka z nich płynie jest niezapomniana. Naleweczka jest o stokroć lepsza niż z jesiennych.  Malina w swojej w ofercie ma potas, magnez, wapń, żelazo, witaminy C, E, witaminy z grupy B; B1, B2, B6, potrzebne cukry; glukozę i fruktozę. Pożyteczne dla zdrowia są również listki - napar z suszonych listków działa napotnie, przeciwgorączkowo.
Dużo zalet ma  malina...o wiele więcej niż tu przytaczam. Warto ją mieć  w domowej apteczce w postaci syropu, suszu, a w domowej piwniczce w postaci naleweczki :)
Malinki najlepiej jest zrywać z szypułkami, gdyż podczas mycia nie nasączą się wodą. Szypułki wyjąć po umyciu i osuszeniu. Do naleweczki będą potrzebne:

1 kg malin 
0,5 l wódki 40 %,
0,5 l spirytusu 95 %,
0.5 kg cukru
210 ml wody

* Malinki zalać wódką i spirytusem, wstrząsnąć
* Słój odstawić w zacienione miejsce o temp. pokojowej na 5-6 dni
* Codziennie potrząsać słojem
* Zlać nalew przez gęsto złożoną gazę
* Przygotować syrop cukrowy/ patrz laboratorium 
* Zamiast syropu cukrowego można również użyć samego cukru w ilości j/w zasypując nim           malinki (po zlaniu nalewu), i trzymać w słoju do uzyskania soku. Sok ów odcedzić i połączyć     z wcześniejszym nalewem
 * Połączyć nalew z syropem, wymieszać, słój odstawić w ciemne i chłodne miejsce
   na 3 m-ce
* Delikatnie zlać wyklarowaną naleweczkę przez filtry do kawy lub mocne ręczniki papierowe       bez nadruku, do butelek

* Naleweczka gotowa, ale w tej piwniczce to może pobyć  jak najdłużej... 
   A w razie przeziębienia zbiec do piwniczki po buteleczkę, nalać miareczkę, buteleczkę 
   zakorkować i do piwniczki odtransportować.
   A zresztą, jak kto woli... i jak komu wygodnie, nie każdy przecież lubi biegać, 
   więc może najlepiej mieć ją pod ręką :) 


Na zdrówko :)

Działanie: napotne, wzmacniające, antybakteryjne



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz